Najnowsze wpisy


lut 11 2005 If you'll fallow your heart, you'll lose...
Komentarze: 1

"I wish I had an angel for one moment of love,
I wish I had your angel, your Virgin Mary umdone,
I'm in love with my lust, burning angelwings to dust,
I wish I had your angel tonight."
                                                       Nightwish "I Wish I Had An Angel"

 
Mam trochę lepszy humor niż wczoraj, ale i tak nie czuję się najlepiej. Mam mniej więcej taki sam nastrój jak wczoraj, nic mi się nie chce, powoli zaczyna się zwala, nie umiem tego określić...Czegoś się boję,ale nie wiem czego. Jestem zagubiona i nic do mnie nie dociera. Nie chcę już niczego...

nienormalna_99 : :
gru 23 2004 I don't trust myself...
Komentarze: 2

Było ze mną źle, a nawet bardzo źle, ale już chyba do tego przywykłam. Nie mam na nic ochoty... Wczoraj, jak słuchałam Evanescence, wróciły do mnie wszystkie wspomnienia z zeszłego roku, i to tak wyraźnie, że odczułam to, jakby miały miejsce niedawno. To było jak jakiś obłęd... Zastanawiam się, czy można raz w życiu zaznać szczęścia, a potem już nigdy nie mieć z nim do czynienia. Czy jest możliwe, żeby zakosztować miłośći, a potem bólu,który wszystko niszczy i zostawia tylko bliznę w sercu, i nigdy więcej nie pokochać? Od jakiegoś czasu wydaje mi się to całkiem sensowne. Niesprawiedliwe.Ale kto powiedział,że życie jest sprawiedliwe? Nie mam na nic siły, na nic ochoty... Przeraża mnie to, ale mam wrażenie,że nie mam żadnego celu ani żadnych marzeń,że jestem pozbawiona uczuć,że On zabrał mi je wszystkie i nie zostawił nic. Zranił mnie tak bardzo,że aż się sama sobie dziwię,że jeszcze wyrabiam psychicznie.Może to kwestia czasu,może ból już nie jest taki silny i udaje mi się o Nim zapomnieć,ale wciąż jest. On zranił mnie, ja z kolei zraniłam kogoś innego. Myślałam,że jak się pozbędę uczuć,to będzie mi łatwiej,ale nie jestem pewna,czy chciałabym żyć ze świadomością,że już nigdy nie zaznam szczęścia i miłośći,o ile coś takiego w ogóle istnieje,bo przestaję wierzyć,że uczucia mogą dać człowiekowi radość na dłuższą metę.Dają na chwilę; potem przynoszą tylko ból i rozczarowanie...A ja nie wiem,czy będę w stanie znieść kolejny raz cierpienia...

nienormalna_99 : :
wrz 04 2004 Ciąża....
Komentarze: 7

Niech mi ktoś powie,co ja mam robić.Prawdopodobnie jestem w ciąży,chociaż nie ma 100% pewności.Spóźnia mi się okres i w ogóle jakoś tak dziwnie jest...JA MAM DOPIERO 16 LAT!!!! I naprawdę uważałam...;( Ryczeć mi się chce...Jeśli to się okaże prawdą,to nie wiem,co zrobię.Matka mnie zabije...wyrzuci z chaty...Nie mam pieniędzy na aborcję,zresztą sama nie wiem,czy byłabym zdolna zabić człowieka. ;( NA POMOC!!!!!!Nigdy w życiu tak się nie bałam...

nienormalna_99 : :
cze 13 2004 Grrrr....
Komentarze: 0

Tak ogólnie rzecz biorąc,to jest jeszcze gorzej niż poprzednio. X mnie zaczyna wkurwiać,choć oczywiście dalej go kocham; dzisiaj było nawet fajnie,dopóki nie zobaczyłam jego statusu na gg,który mnie totalnie dobił; zaczęłam ryczeć i przeszukałam całe mieszkanie w poszukiwaniu jakiegoś papierosa,a i tak znalazłam tylko peta. :/ Jestem pojebana. Wykańczam się już... Znowu mam zwałę,częściowo przez tego ćwoka,a częściowo nawet nie wiem, co dowodzi,że jestem zdrowo porypana i powinnam przerzucić się na kuchnię wietnamską,gdzie podają suszone krewetki z pieczoną mątwą i figami do ryżu i sake.Fuj...Nie cierpię owoców morza.Ale chętnie zjadłabym sobie pizzę...Tylko skąd ją wziąć?? Kurde...Nie, zaczynam świrować,ja praktycznie histerii dostaję....Grrr....Nie wytrzymuję już.

nienormalna_99 : :
maj 29 2004 Jest źle....
Komentarze: 0

...bo mam jeszcze większą zwałę niż ostatnio. Jednym słowem: przejebane. Cały czas ryczę i nie wiem,co mam ze sobą zrobić.Próbowałam się upić, jakoś niewiele pmaga,co najwyżej na chwilę. Kocham go. Bardzo. Nie wiedziałam,że można tak kogoś kochać. Może to,co piszę jest bez sensu,ale ja naprawdę nie wytrzymuję już psychicznie i niedługo mnie zamkną w pokoju bez klamek obok facetów w białych kitlach. X pewnie teraz jest u swojej....khmmm...DZIEWCZYNY i pewnie ją przytula,całuje i w ogóle,a ja się pocieszam naszymi starymi rozmowami na gg... ;( Kurwa,znowu płaczę. To jest nienormalne. Zresztą ja w ogole jestem nienormalna...:/

nienormalna_99 : :